czwartek, 14 stycznia 2010

I nie będzie niczego.

Kochana

dzisiaj notka nie

no notka

keine.


Bo jeszcze muszę:

schować odkurzacz,

posprzątać kibel (pewnie powinnam napisać "umyć toaletę", ale u mnie w domu mówi się "posprzątać kibel" - to znaczy JA tak mówię, bo nikt poza mną nie sprząta kibla),

poczytać dzieciom "Tajemniczą wyspę", chociaż same umieją czytać (chociaż w różnym zakresie) i przynajmniej niektóre mogłyby poczytać sobie albo nawet i pozostałym,

nastawić pranie,

pozmywać to, co nie zmieściło się w zmywarce,

ustalić kolejność, w jakiej mam zrobić wymienione powyżej rzeczy.


Sama widzisz, że w tej sytuacji nie może być mowy o żadnej notce.

Keine. 

I już. Koniec, kropka, pl.



1 komentarz:

  1. Powiało Mironem :) Niedługo dojdziesz do perfekcji w pisaniu notek o tym, że nie możesz ich napisać. Idę kąpać dziecko.

    OdpowiedzUsuń