czwartek, 16 czerwca 2011

jak malowanie


jeśli powiększysz, to zrozumiesz, o co chodzi z tym malowaniem


chyba

Posted by Picasa

3 komentarze:

  1. Chyba nie :) Zdjęcie jakieś takie pomazane żółtą świecową, ale to chyba dlatego, że z komórki. Nos kota zafarbowany od tarcia w poduszkę? Może pazury ma pomalowane? Zgaduję, bo nie widać. Więcej pomysłów brak, ale niewykluczone, że przeoczyłam coś oczywistego. Z moją wadą wzroku ...

    OdpowiedzUsuń
  2. O, jak miło Cię przeczytać! Domyślam się, że nie masz czasu udzielać się w realu, bo sortujesz, dzielisz, zawijasz i pakujesz. Gdybyś potrzebowała pomocy przy rozpakowywaniu, to daj znać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie to robię, ale póki co - bardziej mentalnie. Bo jeszcze mam czas. Tak mi się przynajmniej wydaje.

    OdpowiedzUsuń