poniedziałek, 14 czerwca 2010

przytulanka


2 komentarze:

  1. Nie znam sie na kotach, ale czy to aby nie objaw jakichs problemow emocjonalnych?

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie. To pies był smutny, więc kot pospieszył z czułościami.

    OdpowiedzUsuń